DRODZY RODZICE
Chciałabym Was prosić o przysługę, usiądźcie ze swoim dzieckiem 5 minut i wyjaśnijcie, że bycie bardzo wysokim, niskim, grubym, chudym, czarnym lub białym to nie powód do śmiechu. Że nie ma nic złego w noszeniu codziennie tych samych butów, wyjaśnij mu, że używany plecak nosi te same marzenia co nowy firmowy.
Nauczcie proszę, żeby nie wykluczał nikogo za “bycie innym”, biedniejszym, słabszym lub nie ma takich samych szans jak ty.
Wyjaśnij mu, że drwiny bolą czasem nawet śmiertelnie. Uczul swoje dziecko że powinno Współczuć, pomagać a nie rywalizować. Ty i ja i każdy inny jesteśmy warci tyle samo.
Sprawmy, aby każde dziecko wartości wynosiło z domu